Hej ! Postanowiłem, że podzielę się z wami moją nową metodą związaną z poszerzeniem słownictwa. Otóż wpadłem na nią, przeglądając na wyjeździe słownik polko-angielski. Założyłem, ze gdybym uczył się codziennie po 10 słów danego języka przez 365 dni, zapamiętałbym prawie 3650 słów. Według mnie to ogromnie dużo i przez kilka lat uzbieramy ogromną pulę słów. Nawet podczas szkoły, kiedy wracamy zmęczeni, to kilka słówek nie będzie stanowić problemu do nauki. Ciekawe jest to, że 10 słów to niedużo nauki jak na jedeń dzień, a może przynieść niesamowite efekty.
Założyłem już dwa nowe zeszyty na słówka z angielskiego i francuskiego i mam nadzieję, że nie stracę motywacji. Jutro ruszam z nowym projektem i już się strasznie cieszę. Planuję zamieszczać wybrane słówka na mojej stronie do nauki języka francuskiego http://enfrance123.blogspot.com/, której działanie wznawiam oraz mam zamiar założyć nowego bloga do nauki tych kilku słów z angielskiego oraz powtórzenia czasami niektórych zagadnień językowych. Napiszcie, co o tym sądzicie, chcociaż mam wrażenie, że 3 blogi to za dużo !!!
Pozdrawiam
Życzę powodzenia w realizacji! Każdy krok prowadzi do lepszej znajomości języka.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! :D http://www.memrise.com/home/ <-- zajrzyj na tę stronę ;)
OdpowiedzUsuńChętnie zajrze
Usuńidziesz na profil biologiczno chemiczny ?
OdpowiedzUsuńTeraz już jestem w liceum na profilu biologiczno-chemicznym
Usuńa no to pewnie nie masz zbyt wiele czasu na naukę języków obcych , to trudny profil
OdpowiedzUsuńNiestety :( Czasu mi zostaje najczęściej tylko w weekend bez rozszerzenia (dopiero pierwsza klasa za mną), ale trzeba dobrze rozplanować swój dzień, to na wszystko starczy czasu :D
UsuńNo musisz z czegoś rezygnować na rzecz czegoś. Wiadomo, że można sobie czas planować ale doba się nie rozciąga , lepiej zająć się jedną rzeczą a dobrze niż łapać 7 srok za ogon :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem powinieneś skupić się na biologii i chemii , bo to dla ciebie teraz ważniejsze.
Może spróbuj wystartować w jakiejś olimpiadzie , to bardzo pomaga w dostaniu się na studia medyczne.
Też wolę raz coś zrobić i porządnie. Ja dużo czasu poświęcam biologii i chemii, a w czasie wolnym przeglądam sobie języki obce. Teraz mam wakacje, wiec mam mozliwość poszerzania znajomości językòw obcych. Olimpiada to niezły pomysł, ale aby ją przejsc trzeba mieć wiedzę gdzieś na 3. roku medycyny. Narazie przygotowuję się do matury. A ty chodzisz do liceum ?
OdpowiedzUsuńKażda metoda jest dobra jeżeli po prostu chcemy poznać nowe słowa i poszerzać naszą wiedzę np. na temat języka angielskiego. Jak dla mnie bardzo fajnie sprawdza się również nauka poprzez program do angielskiego https://www.jezykiobce.pl/s/61/program-do-nauki-angielskiego który możemy uruchomić kiedy najdzie nas tylko chęć.
OdpowiedzUsuń